Nadarzyła się okazja, żeby wziąć udział w 10. wyzwaniu Lemonade. Jeszcze dziś wyzwaniowa ramka z Arinką trafi do pewnej przemiłej 7-latki. A oto kilka fotek! Lemonade'owa jest oczywiście Arinka oraz kwiatki wycięte z papieru Grandma's Attic. Ten sam papier został użyty jako ramka wewnętrzna stempelka (choć to pewnie trudno dostrzec na zdjęciach). Stempelek utrwaliłam przezroczystym pudrem do embossingu, więc nieco się skrzy (czego oczywiście nie widać).
Mam nadzieję, że prezent spodoba się nowej właścicielce.
Przepiękna ramka, kwiaty wyszły cudnie!!!
OdpowiedzUsuńObdarowanej na pewno się spodoba:) Śliczna rameczka. Dziękujemy za udział w wyzwaniu:)
OdpowiedzUsuńEmbossing?? Trudne słowo kruca bomba...
OdpowiedzUsuń